Pomyślmy jak byłoby przyjemnie, gdyby w lecie koło naszego ucha nie latały muchy i komary. Prawdopodobnie każdej osobie zawadzają małe owady, jakich zachowanie koszmarnie irytuje człowieka.

Na nieszczęście to, iż dręczą ludzi jest najmniejszym kłopotem. W przyrodzie występuje multum zwierząt, które są szkodnikami. Zwykle atakują one uprawy rolne, a także niszczą kolekcje i zbiory muzealne. Cyklicznie się zdarza, iż dewastują one wszystko co jest drewniane. W domach prywatnych zazwyczaj zabierają się one za drewniane płoty, ławki oraz huśtawki. Nikt z nas nie chce co parę lat wymieniać zagrodzenia, ani mebli ogrodowych, toteż musimy sprawdzić jak walczyć z tego typu owadami. W istocie zwalczanie szkodników drewna nie jest zawikłane, jeśli prawidłowo się za to zabierzemy. Sposoby zwalczania możemy podzielić na fizyczne, chemiczne oraz biologiczne. Pierwsza z nich opiera się na użyciu gorącego powietrza, jednak jest to rzadko używane. Dużo częściej używane są chemiczne metody zwalczania szkodników. Warto jednak pamiętać, że chemiczne zwalczanie może być stosowane jedynie przez specjalistyczne firmy, jakie mają wszelkie niezbędne certyfikaty. Trzeba jeszcze zaznaczyć coś odnośnie metod biologicznych, jakie w praktyce nie istnieją. W naszych lasach zwalczanie szkodników drewna przebywa tylko przy pomocy dzięciołów. Dlatego przy jakichkolwiek problemach najlepszym pomysłem jest korzystanie ze wsparcia ekspertów (zwalczanie spuszczela), którzy będą na każde nasze zawołanie.

Najlepiej zawiązać z nimi trwałą współpracę, ponieważ wtedy za każdym razem będziemy mieli pierwszeństwo. Nie możemy banalizować tej sprawy i działać jak najprędzej, bowiem tylko wtedy uda nam się raz na zawsze wygrać z takimi szkodnikami. W domach prywatnych nie są one jeszcze takim utrudnieniem, jak w przypadku bibliotek lub muzeów. Mimo tego powinniśmy troszczyć się o nasze mienie.

Nie możemy zapomnieć, iż nie wszystkie zwierzęta są pozytywnie nastawione do człowieka. Zdecydowana większość z nich traktuje ludzi jak przeciwników, nie powinniśmy pozwolić takim malutkim psujom na zniszczenie dóbr kultury , a także polskich lasów.