Oprzyrządowanie samochodu to czynnik, który ma nie tylko istotny wpływ na komfort poruszania się po szosie, lecz również na bezpieczeństwo kierowcy i pasażerów.
W związku z tym, każdy czterokołowiec zarejestrowany w naszym kraju powinien posiadać obowiązkowe oprzyrządowanie, które jest konieczne w przypadku wystąpienia nieprzewidzianych wypadków.

Źródło: http://www.flickr.com

Źródło: http://www.flickr.com
Pierwszym obowiązkowym fragmentem wyposażenia auta będzie gaśnica z homologacją o pojemności minimum 1 kg. Jej kupno to koszt w granicach 90 zł.
Namawiamy Cię do przeczytania nowego postu na ten temat – w nim znajdziesz ekstra wiadomości. Zatem idź do serwisu (https://logintrade.pl/blog/2017/04/27/1133/) i ciesz się tym.
Kierowcom, którzy zbagatelizują tę kwestię oraz nie wyekwipują swego pojazdu w gaśnicę o odpowiedniej pojemności, zagraża kara w formie grzywny do nawet 500 zł. Samochodowa gaśnica powinna mieć też aktualne badanie techniczne, które ma miejsce raz na rok, aczkolwiek policja nie ma prawa ukarać Was za nieuregulowanie tej czynności.

Ostrzegawczy trójkąt to następny przedmiot, jaki wchodzi w skład obowiązkowego wyposażenia samochodu w naszej ojczyźnie. On również musi mieć homologację. W wypadku trójkąta ostrzegawczego karze podlega nie jedynie jego brak, lecz też niewłaściwe zastosowanie. Dużo osób w swoim pojeździe przewozi także takie obiekty jak apteczka, odblaskowa kamizelka, koło zapasowe, lewarek, pasy mocujące przedmioty transportowane w bagażniku czy też linkę holowniczą. Tak naprawdę owe akcesoria nie zostały wyszczególnione w zarządzeniu Ministra Infrastruktury dotyczącego niezbędnego wyposażenia samochodu, dlatego ich brak nie będzie karany.
Warto jednakże pamiętać, że to niebywale istotne obiekty, jakie niejednokrotnie dopomogły wielu kierowcom wyjść z karkołomnej sytuacji, dlatego warto mieć je w swoim wozie.